Znaleźć odpowiednią dla siebie siłownię i zapisać się do niej nie jest tak trudno, większym wyzwaniem jest zmotywowanie się do regularnych treningów. Jak zmotywować się, by pójść na siłownię? Oto kilka przydatnych porad. Sprawdź, która może być najskuteczniejsza dla Ciebie:
- Przypomnij sobie, dlaczego zapisałaś się na siłownię. Owszem, sprzedawca na pewno był przekonujący, ale wybrałaś się tam nie bez przyczyny – przypomnij sobie, co to było.
- Uświadom sobie, jak ważne są ćwiczenia fizyczne: wydłużają życie i polepszają jego jakość. Zdrowie to najcenniejsze, co masz, tak więc ustaw właściwie priorytety, przyznaj mu należne miejsce i poświęć dostateczną ilość czasu i uwagi.
- Wynajmij w siłowni szafkę i zostaw tam zmianę sportowej odzieży, żeby mieć w czym ćwiczyć, jeśli akurat będziesz w okolicy i pomyślisz o treningu.
- Weź ze sobą przyjaciółkę, partnera, kogoś z rodziny lub kolegę, albo wynajmij Trenera Osobistego. Wtedy będziesz się czuła zobowiązana do wyjścia i nie będzie mowy o wymówkach!
- Urozmaicaj treningi, żeby się nie nudzić: bierz udział w różnych zajęciach, wykonuj naprzemiennie treningi cardio i siłowe, ćwicz o różnych porach dnia. Nie musisz ćwiczyć w siłowni, dla odmiany możesz się wybrać na rolki, pograć w tenisa lub pochodzić po górach.
- Trenując sama, włącz ulubioną, dynamiczną muzykę, która zmotywuje Cię do ruchu.
- Przypomnij sobie, jak dobrze się czułaś po treningu – uwalniające się endorfiny dają poczucie spełnienia i dobry nastrój.
- Nagradzaj się po treningu, np. planując po nim saunę, łaźnię parową, popływanie, białkowego szejka czy kawę, a zanim się obejrzysz, chodzenie na siłownię wejdzie Ci w krew, zamiast być przykrym obowiązkiem.
- Zadbaj o siebie także w innych aspektach, zdrowo się odżywiając, wysypiając się i ograniczając alkohol i nikotynę. Samo chodzenie na siłownię nie da upragnionych wyników.
- Przypomnij sobie, ile kosztuje nie tylko członkostwo w siłowni, ale też ubrania sportowe, dodatkowy sprzęt, wynajem trenera itd. Jeśli nie pójdziesz na trening, zmarnujesz pieniądze.
To zupełnie normalne, że od czasu do czasu nie ma się ochoty na siłownię. Jak tylko zobaczysz i odczujesz wyniki własnej ciężkiej pracy, motywacja do dalszych wysiłków na drodze do lepszej kondycji i zdrowia zwiększy się.